Fox nie jest jedynym sojusznikiem wiadomości kablowych w Białym Domu. Poznaj Christian Broadcasting Network.

Ipprova L-Istrument Tagħna Biex Telimina L-Problemi

Nowy program CBN Faith Nation zaciera granicę między dziennikarstwem a forsowaniem agendy Trumpa.

David Brody z CBN przeprowadził wywiad z Donaldem Trumpem w styczniu

CBN

Wcześniej w tym tygodniu serwisy informacyjne z Washington Post do Haaretz opisał historię o cotygodniowym studium biblijnym gabinetu, w tym wybitnych członków administracji, takich jak sekretarz ds. Edukacji Betsy DeVos, sekretarz ds. Energii Rick Perry i sekretarz ds. Zdrowia i opieki społecznej Tom Price.

Ale mniej uwagi poświęcono oryginalnemu ekskluzywnemu źródłu, które zdobyło sensację: nowy cotygodniowy program telewizyjny na żywo na Facebooku w Christian Broadcasting Network (CBN) Pata Robertsona — także sieć stojąca za szalenie popularnym i długotrwałym Klub 700 ).

Wiara naród , prowadzone przez prezenterów CBN Davida Brody'ego i Jennę Browder, swój pierwszy odcinek wyemitowano 19 lipca. Premiera odbyła się zaledwie kilka dni po tym, jak Donald Trump usiadł na indywidualnym wywiadzie z Robertsonem, założycielem sieci, który wyrobił sobie sławę dzięki intensywności swojej apokaliptycznej retoryki. Softballowy ton tego wywiadu — na piętach wiadomości że Donald Trump Jr. spotkał się z prawnikiem związanym z Kremlem w czasie kampanii prezydenckiej — uderzał. Uderzający był również stopień, w jakim wydawało się to zwiastować rosnącą chęć ze strony Trumpa lub jego doradców nie tylko do odwołania się do jego ewangelicznej bazy, ale także do delegitymizacji mediów głównego nurtu na dwóch frontach: jako zarówno niegodnych zaufania, jak i, w domyśle, bezbożnych. .

Jeśli wstępny wywiad CBN z Trumpem reprezentuje milczące porozumienie między ewangelikami a prezydentem, Wiara naród tworzy sojusz na pełną skalę. To, że mniejsze media (CBN ma około 775 000 obserwujących na Facebooku) podkreślałoby każdy ekskluzywny dostęp, jaki uzyskuje jako punkt sprzedaży, nie jest zaskakujące. Ale administracja Trumpa koncentruje się na zapewnieniu wyłącznego dostępu do jednego, opartego na wierze – i dziennikarsko wątpliwego – programu telewizyjnego w czasie, gdy ogranicza to dostęp do Białego Domu dla szerszych mediów i odwołanie codziennych briefingów prasowych przed kamerą jest mówione. Trump jest gotów dać ewangelikom przynajmniej złudzenie tego, co… Wiara narodu kotwice z zapartym tchem wołają o politykę otwartych drzwi w Białym Domu. Ale jak każdy biznesmen, Trump oczekuje czegoś w zamian.

Program pozycjonuje się jako oparta na wierze alternatywa dla mediów głównego nurtu, a także rzecznik niesprawiedliwie oczernianej administracji, aby ujawnić swoje prawdziwe przesłanie. Podczas swojej premiery Browder i Brody przedstawiają program w jasnych słowach: w czasach, gdy w mediach głównego nurtu jest tyle nieufności, mówi Browder, Amerykanie szukają innych nowych mediów, takich jak CBN News – a ta administracja patrzy w naszą stronę, także.

Program, który dzieli czas antenowy między gospodarzy newsroomu i specjalnie produkowane segmenty, wygląda jak zwykły program informacyjny. Jednak jego treść nie jest typowym programem informacyjnym.

Dla początkujących, Wiara naród de facto określa swój niefiltrowany dostęp do prezydenta dobrze: Browder przypomina widzom, że Brody miał ekskluzywne spotkanie z Trumpem w w pierwszych dniach jego administracji, i że sama usiadła dla niej z Karen Pence pierwszy wywiad po inauguracji. W pierwszych trzech odcinkach serial wyemitował wywiady z (wówczas) dyrektorem ds. komunikacji Seanem Spicerem i obecną sekretarz prasową Sarah Huckabee Sanders. Raz po raz, we wczesnych odcinkach serialu – trwających około pół godziny każdy – członkowie Wiara narodu zespół sprawozdawczy jako powód do oglądania podawaj ich wyłączny dostęp do niektórych z największych przebojów i wstrząsów w Obwodnicy. To oszałamiająco bezczelny ruch: daleki od mówienia prawdy władzy, Wiara naród sprzedaje nam przekonanie, że rola mediów informacyjnych Powinien być by pozwolić władzy mówić jakąkolwiek prawdę, której chce.

Wiara narodu pytania do wywiadów są dalekie od dziennikarskich. Na przykład rozmawiając z Sanders, gospodarze dyskutują między sobą, jak dobrze odpowiedziała na ich trudne pytania dotyczące równowagi między życiem zawodowym a prywatnym i wiary chrześcijańskiej, dodając: Dziękuję Bogu za nią i jej godność, przyzwoitość, klasę i profesjonalizm, także z nią. szafa na ubrania. (Dla kontrastu media głównego nurtu zakrywał awaria uchylenia opieki zdrowotnej , o którym ledwo dostało się wzmiankę Wiara naród oraz wiadomość, że prezydent mógł podyktować wprowadzające w błąd oświadczenia syna podczas jego kontrowersyjnego spotkania w Rosji – i że może przygotowywać się do zwolnienia Roberta Muellera, prokuratora specjalnego w rosyjskim śledztwie.)

Segmenty takie jak Fałszywe czy Fakty — zaprojektowane, by odpowiadać na kontrowersyjne pytania — również funkcjonowały jako ustniki administracji: broniąc na przykład praktyka polegająca na tym, że członkowie rodziny prezydenta służą w Białym Domu lub podkreślanie precedensów decyzji administracji Trumpa o zaprzestaniu codziennych briefingów prasowych przed kamerą. Innymi słowy, fakt jest kontrapunktem dla fake newsów głównego nurtu.

Wiara naród odwołuje się do swojej bazy na gruncie kulturowym i teologicznym

W dużej mierze, Wiara narodu odwołania do chrześcijaństwa ewangelicznego mają charakter kulturowy, a nie wyraźnie teologiczny. Z wyjątkiem regularnych fragmentów, w których widzowie są informowani o polityce Trumpa wobec Izraela – zwłaszcza o obiecanej, kontrowersyjnej (i zablokowanej) przeprowadzce ambasady USA z Tel Awiwu do Jerozolimy – program unika większych kwestii religijnych i geopolitycznych. Zamiast tego celem jest rzucanie softballowych pytań członkom administracji Trumpa o ich osobistą wiarę lub wygłaszanie niejasnych oświadczeń o tym, jak – cytując Brody'ego – utraciliśmy nasze judeo-chrześcijańskie wartości, lub poddawanie w wątpliwość transpłciowych (jako kotwic odsyłam do nich) w wojsku.

W dużej mierze funkcjonują one jako forma polityki tożsamości: mrugające przypomnienia, że Wiara naród jest przeznaczony dla osób spoza elit Beltway — i aby administracja miała za nimi plecy. To nowy dzień w DC… ale naprawdę tak się czuje, nasi gospodarze wesoło przypominają widzom po odcinku Gabinetu studium Biblii.

Od czasu do czasu jednak Wiara naród przypomina widzom, że bitwa o wartości Ameryki ma kosmiczne znaczenie. Brody od niechcenia wspomina w jednym z fragmentów: Wiemy z Księgi Rodzaju, że jeśli staniesz po stronie Izraela, rzeczywiście będziesz błogosławiony”.

I Wiara naród Ekskluzywny artykuł Jennifer Wishon, korespondentki Białego Domu na temat studiowania Biblii w gabinecie, wydaje się wyraźnie zaprojektowany, aby uznać Trumpa i jego administrację za wyświęcone przez Boga. Odnosząc się do lidera badań Ralpha Drollingera z Capitol Ministries, Wishon mówi słuchaczom: W [wiceprezydencie Mike'u] Pence Drollinger dostrzega wiele podobieństw do postaci biblijnych, takich jak Józef, Mordechaj i Daniel – wszyscy ludzie, którzy zajęli drugie miejsce w rządach w różnych czasy w historii. ... Podobnie jak inni, Drollinger często porównuje prezydenta Trumpa do biblijnego siłacza Samsona.

Wishon również cytuje Drollingera mówiącego – ze śmiechem – „Nie sądzę, żeby Donald Trump zorientował się, że przykuł się do apostoła Pawła, języka, który przywołuje popularny trop w niektórych kręgach ewangelicznych Trump jest jak, powiedzmy, perski król Cyrus w Biblii, wybrany przez Boga naczynie do wykonywania woli Bożej w historii. Wyraźnie powołuje się również na Bożą interwencję w konstytucję administracji, mówiąc: „To są pobożne jednostki, których Bóg wyrósł na znaczącą pozycję.

CBN często podkreśla reakcje użytkowników w mediach społecznościowych.

Najstraszniejsza część Wiara naród to nie stronniczość — to apatia do samej prawdy

Dla wszystkich tych niepokojących obrazów, Wiara narodu kodowanie krajobrazu medialnego jako biblijnie usankcjonowanego pola bitwy jest prawie mniej niepokojące niż bezduszne lekceważenie idei medialnej prawdy. Regularny segment polega na tym, że Juan Garcia zadaje nieznajomym w Waszyngtonie zbyt uproszczone pytania, takie jak: Kto jest niesprawiedliwy wobec drugiego – prasa czy administracja? i czy powinno być więcej religii w polityce.

Spektakl jest wystarczająco sprytny, aby zrównoważyć odpowiedzi respondentów, ale efektem jest stworzenie poczucia, że ​​prawda jest względna. Jeśli chodzi o uczciwość prasy i Trumpa, odpowiedź jest po części obu (bo najczęstsza odpowiedź kończy się) — udawanie uczciwości i równowagi, której funkcja jest mniej legitymizacja Wiara naród jako kawałek mediów niż całkowicie delegitymizować media.

Czasami Garcia wyolbrzymia ten punkt. Kiedy jeden z jego respondentów mówi, że media powinny móc robić, co chcą, zwraca się do kamery z udawaną radością. Co tylko chcę?

To nie jedyna próba połączenia Trumpa i jego administracji z jego bazą poprzez omijanie i jednoczesne degradowanie mediów głównego nurtu. Lara Trump, synowa Trumpa, jest gospodarzem kolejnego prawdziwego programu informacyjnego w mediach społecznościowych. A podczas krótkiej, katastrofalnej kadencji dyrektora ds. komunikacji Anthony Scaramucci opowiadał się za tym, aby Comms tworzył treści wideo, które konstruktywnie działają jako „The President Donald J. Trump Show”, zgodnie z wyciekła notatka opublikowane przez alt-right blogger Mike Cernovich na Medium. Ale ponieważ Wiara naród jest powiązana z legalną (i opartą na wierze) siecią informacyjną, może być znacznie bardziej wpływowa.

Jej ostatecznym efektem jest stworzenie niesamowitej doliny moralnej równoważności: w której Wiara naród to nie tylko konserwatywna siła przeciwstawiająca się tłumowi z korytarza Waszyngtonu, Nowego Jorku i Aceli — jak Wiara naród odnosi się do swoich przeciwników — ale jest wyraźnym wezwaniem do samozadowolenia. Sarah Huckabee Sanders spędziła swój odcinek na wyjaśnianiu, w jaki sposób bycie rodzicem małych dzieci przygotowuje ją do pracy w prasie – żartuje, że jest przyzwyczajona do ciągłego odpowiadania na to samo pytanie, podczas gdy gospodarze Browder i Brody zastanawiają się nad oszałamiającą nieszczerością na temat różnica między fałszywymi wiadomościami a fałszywymi (tj. stronniczymi) wiadomościami jako czymś do przemyślenia… nad dobrym bufetem… z dodatkiem szczególnie surrealistycznej stycznej, dużej ilości węglowodanów i sodu – tylko bezczynne filozoficzne pytanie do zastanowienia podczas jedzenia, a nie fundamentalny element amerykańskiej demokracji.

Podobnie, gdy Browder i Brody powiedzą Sandersowi: Oto kilka z ostatniej chwili — nie będę pytał o Rosję z góry! jest sformułowany jako ludowy, zabawny żart: ci liberalni dziennikarze w Beltway mają swoje fakty, a staromodni chrześcijanie w domu mają swoje.

W ten sposób, Wiara naród – a Trump, umożliwiając to poprzez selektywne udzielanie dostępu – nie tyle sieje propagandę proadministracyjną, co destabilizuje samą ideę prawdy. Takie podejście oczywiście nie ogranicza się do administracji Trumpa. Niedawny specjalny raport dziennikarzy Petera Pomerantseva i Michaela Weissa w Instytucie Nowoczesnej Rosji kłóci się że taka taktyka ma kluczowe znaczenie dla celów dyplomatycznych Kremla we własnej wojnie informacyjnej i wykorzystaniu fałszywych wiadomości: nie po to, by przekonywać (jak w klasycznej dyplomacji publicznej) lub zdobywać wiarygodność, ale siać zamieszanie za pomocą teorii spiskowych i rozpowszechniania fałszu

Na Wiara naród , z retorycznym rozmachem, tak orwellowskim, że kusi się, by zastanowić się, czy to żart, Brody przypomina nam, że niektóre [rynki] są bardziej uczciwe niż inne — naprawdę musisz być mądrym konsumentem, jeśli chodzi o to, gdzie z którego otrzymujesz informacje.

Na nieszczęście dla Ameryki, najnowszy ustnik Trumpa nie jest zbyt popularny – po lewej stronie lub po prawej — potrzeby.