Poznaj firmy, które próbują zdominować branżę gradobicia w Ameryce Łacińskiej — i pokonaj Uber
Rozpoczęło się przejmowanie ziemi na rynki w Ameryce Łacińskiej przez firmy jeżdżące. Oto główni gracze walczący o dominację rynkową w regionie.
Ta historia jest częścią grupy opowiadań o nazwie 
Odkrywanie i wyjaśnianie, jak zmienia się nasz cyfrowy świat — i zmienia nas.
Krajowi i międzynarodowi gracze w branży jeżdżącej po mieście spędzili większą część ostatnich dwóch lat na wściekłym zdobywaniu ziemi na rynki Azji i Pacyfiku oraz Europy. Teraz ta walka o jazdę na wózku zakorzenia się w Ameryce Łacińskiej – gdzie priorytet szybko przesunął się z samej obecności na niektórych rynkach na dominację nad nimi.
Szybko staje się jasne, że Ameryka Łacińska, Bliski Wschód i Afryka Północna są kolejnymi granicami dla branży jeżdżącej po gradzie.
Bycie pierwszym na rynku okazało się znaczącą zaletą dla graczy jeżdżących na rowerze – weźmy na przykład Ubera w USA i Didi Kuaidi w Chinach. W swojej istocie, firmy jeżdżące na gapę są po prostu pośrednikami między pasażerami a kierowcami. Nowicjuszowi trudno jest zatem zmienić interes istniejącego gracza, zwłaszcza gdy pasażerowie zaczęli polegać na tej firmie ze względu na przystępną, wygodną i wydajną obsługę.
Ale ci pierwsi gracze mają do czynienia z ostrą konkurencją. Aby przygotować się do kolejnej bitwy, EasyTaxi, która podobno zebrała w sumie 77 milionów dolarów finansowania i działa w 18 krajach na całym świecie, oraz Tapsi, która działa tylko w Kolumbii, ale ma 450 000 zarejestrowanych użytkowników, nawiązały już znaczące partnerstwo.
Szybko staje się jasne, że Ameryka Łacińska, Bliski Wschód i Afryka Północna są kolejnymi granicami dla branży jeżdżącej po gradzie.
A grabież ziemi została wzmocniona obecnością Ubera, który jest teraz w dziewięciu krajach, w tym w Peru, Kolumbii, Meksyku, Kostaryce i Brazylii. Oprócz poruszania się po lokalnych niuansach, takich jak przepisy ograniczające komercyjne użytkowanie samochodów prywatnych i niska penetracja smartfonów w niektórych miastach, Uber musi stawić czoła regionalnym graczom, takim jak EasyTaxi, oraz lokalnym firmom, takim jak Tappsi i 99Taxis w Brazylii.
EasyTaxi i Tappsi rozpoczęły łączenie zasobów i razem działają w 11 krajach; 99Taxis zdominowało 70 proc. udziału w brazylijskim rynku przewozów taksówek. Uber jednak szybko zdominował Meksyk – jego trzeci co do wielkości rynek po Stanach Zjednoczonych i Chinach – gdzie niedawno zalegalizowano usługi transportowe peer-to-peer.
Oto niektórzy z głównych graczy, którzy mają nadzieję na zwycięstwo w Ameryce Łacińskiej i stoją na drodze do dominacji.
99 Taksówki
Rynek: Brazylia
Liczba kierowców: 150 000 zarejestrowanych kierowców
Założona w 2012 roku 99Taxis to aplikacja do wołania taksówek, która ma ambitne ambicje zostania pierwszym w historii jednorożcem w kraju. Jednak przy wzroście PKB kraju, który załamuje się, a także w obliczu surowych przepisów dotyczących transportu komercyjnego, zdobycie rynku w Brazylii nie będzie łatwym wyczynem.
Firma twierdzi, że wykonuje średnio cztery miliony przejazdów miesięcznie. Chociaż 99Taxis radziło sobie stosunkowo dobrze w Brazylii, firma nie ma od razu planów ekspansji na inne części regionu.
Brazylia jest rynkiem, na którym trzeba wygrać na świecie, powiedział Peter Fernandez, anioł biznesu w firmie i nowo mianowany dyrektor ds. produktów. Ponowne/kodowanie . Ma piątą co do wielkości populację na świecie. Z mojej perspektywy wygrana w Brazylii jest dla firmy o wiele ważniejszym priorytetem niż posmarowanie masłem orzechowym naszej działalności w całym regionie.
Firma jest odpowiedzialna tylko za około 10 procent przejazdów taksówkami w kraju, więc 99 ma mnóstwo okazji do dalszego rozwoju swojej działalności w Brazylii.
Chociaż nie zostało to jeszcze zalegalizowane, Fernandez mówi, że przyszłość transportu jest jednoznacznie w usługach peer-to-peer. Do tej pory firma w dużej mierze trzymała się z daleka od oferowania usług, które nadal znajdują się w legalnej szarej strefie (takiej jak prywatne przetrzymywanie samochodów), ale zaczęła eksperymentować z usługą podobną do UberBlack, ale licencjonowaną komercyjnie usługą czarnego samochodu.
„Wpłynęliśmy na rząd, aby wprowadził nowy rodzaj licencji taksówkowej na czarne samochody” – powiedział. Pasażerowi wyglądają jak czarny samochód, ale z naszej strony to legalnie licencjonowany pojazd. To jest przykład tego, jak uczymy się, jak wpływać na rząd, aby uzyskać sensowną legislację.
Według Fernandeza, wykorzystanie istniejącego systemu taksówek daje 99 nieodłączną przewagę, w dużej mierze ze względu na samą liczbę dostępnych taksówek. Przeciętny czas przybycia samochodu na 99 wynosi trzy minuty i, w przeciwieństwie do samochodów prywatnych, taksówki mogą korzystać z pasów dla autobusów, co w efekcie pozwala ominąć większość zatorów i korków, którymi często nęka kraj.
99 oferuje szereg korzyści swoim kierowcom, z których wielu nie posiada konta bankowego, w tym możliwość wypłaty opłat natychmiast po przejeździe bezpośrednio na wydane przez firmę karty debetowe.
Dwadzieścia tysięcy takich kart wyszło w pierwszym miesiącu, powiedział Fernandez. Zastanawiamy się teraz, jakie inne usługi finansowe możesz zaoferować, teraz, gdy mają kartę w portfelu, a najłatwiejszym pierwszym krokiem są pożyczki krótkoterminowe, które mogą spłacić, wykonując więcej przejazdów.
To ta hiperlokalna strategia, jak mówi Fernandez, sprawia, że 99 wyjątkowo nadaje się do bycia częścią globalnego sojuszu anty-Uber między Lyftem, Olą, Didi Kuaidi i Grabem. Tiger Global jest inwestorem w 99, Ola, Didi i Grab. Fernandez mówi, że rozmawiał już z wieloma założycielami firm na temat ogólnych wniosków płynących z rynku w nadziei, że pewnego dnia może to przekształcić się w formalny sojusz.
To nie zależy od nas, ale jestem wielkim fanem tego pomysłu – powiedział. Teraz to tylko relacja dzielenia się wiedzą i ogólne budowanie relacji. Na dłuższą metę myślę, że sieć, którą budują, jest interesująca i zdecydowanie jestem zainteresowany skorzystaniem z możliwości.
Tappsi i łatwa taksówka
Rynki: Tappsi jest w Kolumbii; Easy Taxi jest w Argentynie, Wenezueli, Peru, Kolumbii, Ekwadorze, Urugwaju, Chile, Meksyku, Panamie i Kostaryce.
Liczba kierowców: 500 000 na całym świecie
Po wycofaniu się z Azji aplikacja Easy Taxi do wezwania taksówek nadal działała w 18 krajach na Bliskim Wschodzie, w Afryce Północnej i Ameryce Łacińskiej.
Jednak celem firmy, która walczy z Uberem na większości rynków, na których działa, jest Ameryka Łacińska, skąd pochodzi 95 procent działalności firmy. Aby umocnić swoją pozycję w regionie, w grudniu 2015 r. EasyTaxi połączyło się z kolumbijską aplikacją do wezwania taksówek Tapsi.
Mamy utalentowany zespół tutaj w Brazylii, a Tappsi ma utalentowany zespół w Bogocie, powiedział Dennis Wang, współzałożyciel Easy Taxi i współdyrektor generalny Ponowne/kodowanie . Do tej pory pomogło nam to przyspieszyć ulepszanie naszej technologii — na przykład sposób, w jaki szukamy najbliższego kierowcy — i sposób, w jaki Tapsi to robi, jest inny. Dlatego użytkownicy powinni widzieć lepszą wydajność w wyniku tej fuzji.
Easy Taxi wystartowało w Ameryce Łacińskiej w 2011 roku, zaledwie dwa lata po uruchomieniu Ubera w San Francisco, i natychmiast rozpoczęło budowę platformy dla rynków wschodzących.
Na wszystkich rynkach z wyjątkiem Meksyku jesteśmy pięć razy więksi niż Uber w Ameryce Łacińskiej, powiedział Wang. Dobrze rozumiemy Amerykę Łacińską i rozumiemy, że aby zapewnić jakość, musimy się lokalizować. [Te potrzeby] różnią się w zależności od rynku.
Dla Ubera i Easy Taxi, które są jedynymi regionalnymi graczami w Ameryce Łacińskiej, poruszanie się po arenie regulacyjnej z rynku na rynek może być trudne.
Niektóre rynki, takie jak Peru, są stosunkowo nieuregulowane, podczas gdy inne, takie jak Meksyk, niedawno zatwierdziły przepisy dotyczące przywołań. Jest też Brazylia, gdzie przepisy nieznacznie się zmieniły, a Easy Taxi konkuruje zarówno z Uberem, jak i 99Taxis.
Ale ze średnią ośmiu milionów pasażerów miesięcznie w regionie i ośmioma milionami zarejestrowanych użytkowników, Easy Taxi twierdzi, że kwitnie w Ameryce Łacińskiej.
Teraz Easy Taxi ma nadzieję, że przeniesie swoje usługi do następnego kroku, z usługą współdzielenia samochodów (taką jak UberPool, która jest dostępna tylko w Mexico City) o nazwie EasyShare.
Pilot rozpocznie się w Brazylii i Peru, powiedział Wang. Jednym z kryteriów dla użytkowników jest przystępność cenowa, dlatego obniżamy cenę do 25 procent. Ta usługa pokazuje skok technologiczny.
Z kolei Tappsi ma 450 000 aktywnych użytkowników i 45 000 kierowców w Kolumbii, a także 150 klientów korporacyjnych.
Firma już widzi, że 10 procent jej przychodów pochodzi z oferty korporacyjnej, ale znalazła również sposób na zapewnienie użytkownikom indywidualnym, którzy mogą nie mieć dostępu do usługi przez telefon komórkowy. Użytkownicy, którzy nie mają smartfonów lub w inny sposób nie mają zasięgu transmisji danych dla swoich telefonów, mogą wysłać SMS-em określony kod na numer i zarezerwować przejazd ze swojej lokalizacji. Tappsi utworzyło również fizyczne punkty rezerwacji w czterech centrach handlowych i dwóch uniwersytetach, aby pomóc złagodzić niską penetrację smartfonów w kraju.
Uber
Rynki: Panama, Brazylia, Kostaryka, Peru, Kolumbia, Meksyk, Chile, Dominikana i Urugwaj
Liczba kierowców: Setki tysięcy w całym regionie
Uber miał swój latynoamerykański debiut, kiedy został uruchomiony w Mexico City w sierpniu 2013 roku.
W 2015 roku Meksyk stał się trzecim co do wielkości krajem firmy, po USA i Chinach. A teraz, po rozszerzeniu Ubera na resztę regionu, Brazylia jest najszybciej rozwijającym się rynkiem dla firmy.
Według Andrew Macdonalda, dyrektora generalnego Ubera na Amerykę Łacińską, Środkowe Stany Zjednoczone i Kanadę, firma uruchamiana jest w pięciu do dziesięciu miastach miesięcznie w całym regionie.
Według Macdonalda w Meksyku firma ma na swojej platformie 40 000 kierowców i – choć wciąż się rozwija – ma tylko 18 000 kierowców w Kolumbii.
Biorąc pod uwagę szybki rozwój Ubera, jasne jest, że Uber wygrywa w Meksyku. Według Fernandeza Meksyk jest jednym z ostatnich rynków, na które 99Taxis rozważy ekspansję, jeśli tak się stanie, ze względu na dominację Ubera.
W Brazylii, gdzie Macdonald mówi, że Uber planuje dodać w tym roku 50 000 kierowców, chociaż usługa wciąż nie jest w pełni zalegalizowana, firma twierdzi, że jest mile widziana.
Macdonald powiedział, że mamy kryzys polityczny i gospodarczy oraz spadek PKB w okolicach 3,5 procent. A potem masz firmę taką jak Uber, która tworzy dziesiątki tysięcy możliwości dla partnerów. I setki miejsc pracy w sektorze technologicznym, z biurami w sześciu miastach w kraju. Zatrudniamy również centra wsparcia naszych partnerów i nasze centrum obsługi klienta w Sao Paolo.
Chociaż nie ma wątpliwości, że firma stwarza możliwości ekonomiczne dla ludzi w Brazylii, wiele z tych możliwości to stanowiska krótkoterminowe lub w inny sposób kontraktowe.
Ale Macdonald mówi, że Uber pracuje również nad kreatywnymi sposobami, aby pomóc większej liczbie ludzi w Ameryce Łacińskiej – gdzie duży procent populacji dokonuje transakcji wyłącznie gotówkowych, a tym samym nieopodatkowanych – do gospodarki formalnej.
W Limie mamy opcjonalnie gotówkę, ale myślimy również o sposobach, w jakie mogą działać partnerstwa z bankami w zakresie kart kredytowych, powiedział Macdonald. Duże sklepy spożywcze czasami oferują karty przedpłacone z gotówką, więc jest to opcja. Zaczynamy eksperymentować, jeśli chodzi o rozwiązywanie problemów związanych z penetracją kart kredytowych.
Uber dopasował się do hiperlokalnego podejścia swoich konkurentów i wdrożył szereg usług specyficznych dla rynku, takich jak usługa wyznaczonego kierowcy o nazwie UberAngel w Kolumbii. Nawet dzięki usługom, które firma oferuje na całym świecie, Uber odnosi sukcesy: podczas trzydniowego okresu awaryjnego dotyczącego ochrony środowiska w Mexico City, gdzie rząd dopuścił tylko niektóre typy pojazdów na drogach, aby spróbować złagodzić zatory, 50 000 osób skorzystało z UberPool.
Mamy wielki problem w Ameryce Łacińskiej, która nadąża za popytem, powiedział Macdonald. Skupiamy się na naszym kliencie. Posiadany przez nas produkt jest bardziej przystępny cenowo i niezawodny niż nasza konkurencja. Problem, który masz z systemem taksówek, jest wyzwaniem, które widzisz w systemach taksówek na całym świecie — istnieje ograniczona podaż i wysokie ceny.
Ten artykuł pierwotnie ukazał się na Recode.net.
